Spektakl jest próbą zbliżenia się do geniuszu Mozarta, który swoim zachowaniem, alkoholowym uzależnieniem, ale przede wszystkim talentem przekraczającym granice w sztuce – nie przystawał do świata.
Spektakl jest próbą zbliżenia się do geniuszu Mozarta, który swoim zachowaniem, alkoholowym uzależnieniem, ale przede wszystkim talentem przekraczającym granice w sztuce – nie przystawał do świata.
Spektakl jest próbą zbliżenia się do geniuszu Mozarta, który swoim zachowaniem, alkoholowym uzależnieniem, ale przede wszystkim talentem przekraczającym granice w sztuce – nie przystawał do świata.
Spektakl jest próbą zbliżenia się do geniuszu Mozarta, który swoim zachowaniem, alkoholowym uzależnieniem, ale przede wszystkim talentem przekraczającym granice w sztuce – nie przystawał do świata.
Spektakl jest próbą zbliżenia się do geniuszu Mozarta, który swoim zachowaniem, alkoholowym uzależnieniem, ale przede wszystkim talentem przekraczającym granice w sztuce – nie przystawał do świata.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Ryszard Riedel – legenda polskiej muzyki rozrywkowej, wokalista zespołu „Dżem”, w fabularyzowanym – aczkolwiek fikcyjnym – spektaklu rozprawia się z własnymi demonami nałogu.
Muzyczny spektakl o Polsce lat 80 i
90., transformacji, Solidarności, Wałęsie i wielkich ówczesnych zmianach
społeczno-obyczajowych. Dla wielu obywateli i obywatelek był to czas
rozczarowania demokracją, drastyczną polityką ekonomiczną Balcerowicza, co w
konsekwencji doprowadziło do zwycięstwa i powrotu „postkomunistów”. Dramat
„Kazik, ja tylko żartowałem” napisanyzostał
przez jednego z najlepszych polskich prozaików i felietonistów, laureata
Paszportu Polityki, finalistę Nagrody Literackiej Nike oraz Nagrody Literackiej
Europy Środkowej „Angelus”, Ziemowita Szczerka. Tekst, napisany na specjalne
zamówienie naszego Teatru, opowiada o losach ówczesnych grup punkowych
oraz rodzących się gwiazdach estrady, którzy przez kolejne dekady wyznaczali
trendy w polskiej muzyce.Głównym
bohaterem jest muzyk, akordeonista, przyjaciel Kazika, który w wielkim monologu
spowiedzi rozprawia się z tamtym okresem fonograficznych złodziei, zakrapianych
wieczorów, życia prywatnego muzyków i romansów z polityką. Za oprawę muzyczną posłużą
piosenki legendarnej grupy „Kult” wykonane na żywo. Usłyszymypiosenki m.in. „Wałęsa, dawaj nasze 100 milionów”,
„Hej, czy nie wiecie”, „Do Ani”.
- przed widownią główną znajdują się dodatkowe krzesła -
Muzyczny spektakl o Polsce lat 80 i
90., transformacji, Solidarności, Wałęsie i wielkich ówczesnych zmianach
społeczno-obyczajowych. Dla wielu obywateli i obywatelek był to czas
rozczarowania demokracją, drastyczną polityką ekonomiczną Balcerowicza, co w
konsekwencji doprowadziło do zwycięstwa i powrotu „postkomunistów”. Dramat
„Kazik, ja tylko żartowałem” napisanyzostał
przez jednego z najlepszych polskich prozaików i felietonistów, laureata
Paszportu Polityki, finalistę Nagrody Literackiej Nike oraz Nagrody Literackiej
Europy Środkowej „Angelus”, Ziemowita Szczerka. Tekst, napisany na specjalne
zamówienie naszego Teatru, opowiada o losach ówczesnych grup punkowych
oraz rodzących się gwiazdach estrady, którzy przez kolejne dekady wyznaczali
trendy w polskiej muzyce.Głównym
bohaterem jest muzyk, akordeonista, przyjaciel Kazika, który w wielkim monologu
spowiedzi rozprawia się z tamtym okresem fonograficznych złodziei, zakrapianych
wieczorów, życia prywatnego muzyków i romansów z polityką. Za oprawę muzyczną posłużą
piosenki legendarnej grupy „Kult” wykonane na żywo. Usłyszymypiosenki m.in. „Wałęsa, dawaj nasze 100 milionów”,
„Hej, czy nie wiecie”, „Do Ani”.
- przed widownią główną znajdują się dodatkowe krzesła -