Ozzy Osbourne, najlepszy heavymetalowy frontman wszech czasów, w swoim spotkaniu z publicznością w bezpretensjonalny , a wulgarny sposób opowiada o tym, jak robi się karierę w show biznesie. A w show biznesie rządzi przede wszystkim sex. Ten wieloletni członek heavymetalowego zespołu „Black Sabbath” opowiada o tym, jak muzyka rockowa była wykorzystywana do promowania satanizmu i wszelkiego rodzaju odchyleń. Kiedy grało „Black Sabbat” na scenie rządziła wóda, kokaina i kobiety. Spektakl dla widzów o nietypowym poczuciu humoru i bezpruderyjnie dorosłych.